Najnowsze wpisy, strona 12


Bez tytułu
Autor: mruczanka
06 kwietnia 2006, 09:39
Czy ja moge dzis nie isc do pracy?
Niech moim usprawiedliwieniem bedzie ze nie ubra£am na noc skarpetek i nie wyspa£am sie strasznie.
Naga prawda;)
Autor: mruczanka
05 kwietnia 2006, 17:59
Azeby zapobiec pewnym insynuacjom...;) Buzka Kochani, zak£adam fartuch i biegne do kuchni.

update:

N i c

Jakie to dziwne tak bolało nie chciało się żyć
a teraz takie nieważne niemądre
jak nic

ks. Jan Twardowski
Bez tytułu
Autor: mruczanka
05 kwietnia 2006, 17:00
W£asnie wroci£am z salonu (na dzikim zachodzie;), strzeli£am sobie kawke i od razu lepiej. Wiec moze pare s£ow o moim tzw. Landlordzie(facecik u ktorego mieszkamy).
Otoz Gienek ( spolszczony Eugene )-Amerykanin, lat 59(bron Boze 60) jest niesamowity. Przede wszystkim buzia mu sie nie zamyka, a ma co opowiadac, oj ma.
W Ameryce by£ milionerem, mia£ dom z 9cioma £zaienkami i 17stoma sypialniami, Disneyland na ogrodzie, lotnisko, £odzie, itd. itp, o czym dane mi by£o us£yszec z jakies tysiac razy.
Szkoda mi mimo wszystko Biedaka i wys£uchuje go od czasu do czasu( jak mi sie uciec nie uda..:), bo wiem ze zwia£ tu przed Zona, ktora go po rozwodzie ograbi£a i ubzdura£a sobie ze on ma sekretne konto, ktore rowniez trzeba oczyscic-tak ze Gienkowi spokoju nie dawa£a i uciek£ do Irlandii. Jak tylko jednak noge postawi na amerykanskiej ziemii-to witaj swiecie zza krat.
Dzieci ma ten niesamowity(niesamowicie psychiczny ...) ch£op z piecioro, albo szescioro, moze byc ze wiecej, nigdy nie moge sie po£apac ile-ale zapomnia£y o nim, rzadko dzwonia, co wprowadza go w stan depresji kilka razy na tydzien. Tym bardziej mi go szkoda.
Juz mia£a sie moja cierpliwosc skonczyc, gdy ktoregos tu dnia doklei£ sobie tupecik i nie mia£am odwagi mu spojrzec w oczy, zeby nie wyczyta£ co naprawde mysle o tego typu zabiegach "upiekszajacych", ale chyba jestem dobra chrzescijanka, bo jak wezme pod uwage te opowiesci o disneylandach, dzambodzetach i w ogole(a to, ze wynalaz£ sekretna bron, a to ze pracowa£ dla fbi) to tylko mi rece opadaja i nie moge sie gniewac.
Nawet wtedy gdy uparcie powtarza, ze Polska by£a czescia ZSRR i ze gratuluje nam ze juz nie musimy po rosyjsku na codzien mowic...

O czym to ja..a tak. W£asnie wroci£am z naszego pieknego kuchnio salonu z widokiem na Bray Head, gdzie Gienek uraczy£ mnie opowiescia o koniach, ktore wypasaja sie na tej owoz gorze(Bray Head)i jak to rano sobie urzadzaja zabawy, gonia sie po pastwisku, itp. Bo ja smia£am zauwazyc, ze to niesamowite ze one tak ca£y dzien tylko ta trawe skubia. Gienek tez pokaza£ mi piwinice..Cos napomkne£am o tarasie i opalaniu(dzis mamy piekne s£oneczko), a Gienek od razu ze ma hamak w piwnicy, i ledwo zdazy£am kapcie zamienic na buty, mieszkania nawet nie zamkna£, tylko do windy i buch na do£. Podziwia£am oczywiscie. Piekna piwnica..

Nie wiem czy on jest zdrowy, i tylko troche(troche) odp£yna£ w pewnym momencie zycia...Moze to wszystko o czym mowi jest prawda zreszta, kto wie.
Jedna jest pewne-dzis wieczorem mamy salon wolny z Zonka, bo Gienus idzie na lekcje tanca(udzielac lekcji tanca).
No i ja jestem juz w ogole utalentowana, bo zdazy£am w tym ca£ym zamieszaniu obrac ziemniaki na obiad. Plus mizeria i jajko sadzone-zycie jest piekne czasami.
Bez tytułu
Autor: mruczanka
03 kwietnia 2006, 18:14
Z mojego okna widze zarowno ocean i gory. Widze droge do domu zalana s£oncem.

idzie. idzie.
rozpuszcze w£osy.
Bez tytułu
Autor: mruczanka
03 kwietnia 2006, 16:51
Super jest to dzien la la, gdy zdrowo sobie jem, la la! Ciastka, niam, nmmmniam ciam ciam.
Dzieciaki ida na wagary. Od s£onca zaparowa£y mi okulary i wyrzne£am or£a na ulicy.
Jakiz wspania£y jest to dzien, chce mi sie spiewac, i nie bede sie od dzis malowac.
W£osy mi ca£kiem wyp£owia£y i nie musze jusz farbowac.
La la la. Hop ta ta. Na obiad zarzuce ryz, przed oknem na trawie sroka...Na dekolcie piegi mam. trata tam. Super fajnie wolne mam 3 dni. A dzis ostatni jest. Lecz nie mam depresji o nie. I nawet sie ze mnie nie smiali-przelecia£am po£ chodnika-mysla£am ze beda, a tu mnie ktos podnios£.
Za 1.50 godziny wroci Zona. I co bede sciemniac pijana jestem ze szczescia. I trawa jest bardziej zielona.

Bez tytułu
Autor: mruczanka
03 kwietnia 2006, 12:20
Przez weekend by£am bardzo zajeta robieniem przyjemnych rzeczy. Dowiedzia£am sie ze wypowiadam s£owo "kurczak" w sposob szczegolny-mocno wymawiajac "r" i podkreslajac "cz". By£o to bardzo mi£e(ciarki na plecach) spostrzezenie-i pad£o tuz obok lodowek w sklepie...Mam zakaz wypowiadania tegoz s£owa w miejscach publicznych, aby zapobiec wywo£aniu skandalicznych nastepstw.
S£once dzis £adnie swieci.
Bez tytułu
Autor: mruczanka
31 marca 2006, 11:15
A jutro juz kwiecien.
i jutro.....
Bez tytułu
Autor: mruczanka
28 marca 2006, 13:31
Zatoka jest dzisiaj pochmurna i zamglona. Obieca£am Zonie ze nie bede grzebac w internecie tylko sie wyspie. Zamiast tego grzebie i grzebie. I wiem, przepraszam za to wstawianie hase£ z encyklopedii. Tak sobie czasem lubie sprawdzic jak sie okresla pewne rzeczy. Na przyk£ad g£upia kawa ktorej sie trzymam jak ko£a ratunkowego-to chcia£am zobaczyc co to jest kawa, bo ja tylu prostych rzeczy zapomnia£am.
Spali£am zelazkiem dywan. Albo trojkat dywanu zosta£ na zelazku. I nie gotuje dzisiaj obiadu, bo bo bo..
Czasem patrze na te wszystkie rzeczy w naszym mieszkaniu i mysle ze nawet nie korzystam nie korzystam..nie mam czasu. Nawet jak sobie kwiatka w doniczce postawie na okno to sie na niego napatrze przez pare minut moze malujac oko przed wyjsciem do pracy.
I nie mam zadnego celu w zyciu, bo kiedys mia£am zbyt wiele, a teraz stresuja mnie ludzie ktorzy maja cel, podziwiam ich owszem, ale uciekam, bo ja nie mam celu i tak bedzie koniec swiata nied£ugo.
Marudze, wiem,ale i tak bede marudzic dzisiaj.
Rano oglada£am obrazki do bajek. Czerwonego Kapturka( i wilka). Krolewny (i zatrute jab£ka)
Moze to kara za to ze tylko zarabiam pieniadze, a gdzie jakis pokarm dla duszy, ze tak po prostacku sie zapytam. To mam za swoje.
Nie dziwe sie Lemowi ze umar£. Ja tez bym chcia£a zyc kiedy indziej.

Nie chcia£abym byc kims kogo sie wymienia w ostatnim rozdziale ksiazki. Nie wiem o co mi chodzi z ta ksiazka. Jak mam chwile na jakas mysl, np. idac do domu wieczorem, to nagle mi sie p£akac chce, ze juz ksiega zosta£a napisana, zamknieta, a my zostalismy wszyscy poza ok£adka. A ja sobie takimi psimi oczami patrze na tych co w srodu i nawet bym nie smia£a sie wpraszac, bo jestem zbyt zdegenerowana, zbyt dwudziestopierwszwieczna-£apie byle infekcje i miewam alergie.

Chyba pogram sobie w gry dla dzieci.
"Koncz Wasc wstydu oszczedz." A mi nie wstyd. Tylko samiutka jestem. I wiem ze bede sie mia£a lepiej w sobote rano. I pieprzyc wtedy Majow z ich przepowiedniami.
Bez tytułu
Autor: mruczanka
28 marca 2006, 11:54
Kawa a zdrowie

Kofeina może spowodować nieznaczne zmniejszenie szansy na zajście w ciążę, jednak nie powoduje niepłodności, ani nie opóźnia poczęcia.
Nie powoduje też przyjścia na świat dziecka o mniejszej wadze niż przeciętna.
Według badań, kobieta w ciąży może pić dziennie około dwóch filiżanek kawy bez szkody dla zdrowia swojego lub płodu.
Częste stosowanie może prowadzić do niedoboru magnezu.
Kawa nie powoduje nowotworów, ani nie pogłębia osteoporozy.
Badania wskazują natomiast, że działa korzystnie na niektóre dolegliwości: marskość wątroby (wg badań opublikowanych przez "Annals of Epidemiology"), chorobę Parkinsona (wg badań U.S. Department of Veterans Affairs w Honolulu). Wpływa korzystnie na trawienie i krążenie, dotlenia organizm.
Jest moczopędna, dlatego pomaga wypłukiwać z organizmu szkodliwe substancje.
Kawa nie jest natomiast zalecana osobom z zaburzeniami psychicznymi i problemami emocjonalnymi, ponieważ może powodować obniżenie nastroju. Może zwiększać tętno, a przez to prowadzić do chwilowego podniesienia ciśnienia krwi, niemniej badania nie wykazały istotnej zależności pomiędzy ilością spożywanej kawy, a prawdopodobieństwem występowania nadciśnienia tętniczego (patrz "Najczęstsze pytania" na stronie Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego).

tyle na emat kawy z encyklopedii. A dla mnie ma£a czarna robi mocne wrazenie. Ide sie naz£opac. mnam. To bedzie jedyny godny wspomnienia moment dzisiejszego dnia. Do pracy na popo£udnie, jutro na rano. Juz wpad£am w trans ma£ego robocika. Nied£ugo w ogole mi nie dadza wolnego a ja sie bede cieszyc...kawy chce. kawy!!!!
Bez tytułu
Autor: mruczanka
27 marca 2006, 22:45
Zaraz sie po£oze spac. Spac. Spac. s p aaaaaaaaaaaaaaaaaa c. mniam. Do £ozka. Pod ko£dre. gdzie jest ciep£o. miekko. i Ktos spi obok. dobranoc. ca£uje :-)*