Zaćmienie


Autor: mruczanka
21 lutego 2004, 14:37

Od kilku już lat nie przeszłam częstej u mnie wcześniej fascynacji-a teraz totalnie mnie zaćmiło. I mam pozwolenie od Żonki, która  jest również zafascynowana. Głosem i "całokształtem" :) Ani Dąbrowskiej...Iv, zdaje mi się że Ty też, prawda?

my silent scream
21 lutego 2004
o sa wiesci.. wiecej wiary Agus a bedzie dobrze.. a do Pana Boga sie jeszcze nie wybieraj.. ;) buziaki
secret
21 lutego 2004
wreszcie jestes!!no!!czekalam caly tydzien na releacje.buziaki:*
21 lutego 2004
cześć Aga, przeczytałam, jak było. Napiszesz w środę jakie będą wyniki, ok? Całuję.
21 lutego 2004
Agus....ja nawet nie wiem co powiedziec..tak długo czekalam na wiesci od Was...ucaluj Aguske,nie zna mnie ale ucaluj Ja ode mnie...kurcze bedzie dobrze...no ja wiem ze bedzie...nawet nie mysl bojąco o srodzie...Pozdrawiam Was
agakarolewska-Mruczanka
21 lutego 2004
serdecznie zapraszam.
annkkaa
21 lutego 2004
WITAM...wiesz jestem tu pierwszy raz i jestem pod wrazeniem... tego w jaki sposob wyrazasz swoje uczucia jak ubierasz je w slowa jesli pozwolisz chcialabym tu zostac...bywaz tak czesto jak moge..pozdrawiam
kobietaslodkogorzka
21 lutego 2004
Witam... coś słyszałam ale nie wiem o co chodzi. Agunia, szukalam Twojego bloga, bo ja durnota zakodowalam sobie w linkach odnosnik do Ciebie, ale do KOMENTARZA, i ciagle jak klikalam widzialam wpis z ktoregos stycznia, ech... Musze to odkrecic. Pozdrawiam i sciskam wiosennie!
porcelanowa_tancerka
21 lutego 2004
ania, rzeczywiście jest swietna...pozdrawiam

Dodaj komentarz