Wrrrr


Autor: mruczanka
22 października 2007, 13:32

Oczywiscie wszystko musieli tu skomplikowac. Ze nawet czlowiek nie moze sobie paru slow z siebie wyrzucic prosto na bloga, tylko musi kombinowac z odzyskiwaniem hasel, ustawianiem szablonu. A propo szablonu, chyba pokasowalam wszystkie poprzednie notki jakims cudem. Wstawiajac szablon. I to jeszcze taki, ktory mi sie nie podoba, a sie nawinal po prostu. wrr

 

12 stycznia 2008
Jesteś jak "RADOŚĆ O PORANKU" i poezja, która gdzieś tam w sercu pięknie drży...
31 października 2007
pal licho szablon! jestes!!! :)))))) ha!!!!!!
22 października 2007
no niee wieem.... poki co trace cierpliwosc probujac zmienic szablon...ale zawsze jakos tak to blogowisko bylo cieplejsze od innych.
22 października 2007
az sie boje zapytac... wrocilas?:)
22 października 2007
...cześć dzieciaczku:)....
22 października 2007
MRUCZAAANKAAAAAAAA!!!!!! Kobieto, widzisz te łzy szczęścia w moich oczach?:D To na Twój widok!!! Jeju, tak się cieszę, że Cię widzę... :*:*:*

Dodaj komentarz