Stupid girl


Autor: mruczanka
30 stycznia 2004, 15:46

Jestem jedną wielką raną. Nie użalam się. Ale dopóki się nie zagoję, nic nie napiszę.

Whatever.

Świat się postarzał, postarzał. Jest jak emeyrt, jak rencistka, lampucera, wypomadowana, ze sztucznym futrem, tandetnymi klipsami, bez dobrych manier, z wielkim tyłkiem, który pakuje i gniecie, gdzie popadnie. Bo się należy.

I just want to be somewhere else, somebody else to let myself belive in fairytales.

31 stycznia 2004
oj skarbie,nie rob wiecej tak bo jeszcze dostane zawalu :) a serce mam wrazliwe:)
31 stycznia 2004
agusiu.....co sie dzieje?przerazasz mnie.powiedz kochana ,prosze...martwie sie...przytulam mocno,czekam na twoj znak.....
30 stycznia 2004
Ja jestem Agus i Cie czytam kazdego dnia...kazdego TU zagladam. Dzisiaj czuje w Twoim Świecie Rozpacz, Rezygnację i...Bezsilnosc, a ja czuję dokładnie to samo...moze tylko powody mamy rozne..nie pisze u siebie bo jak na razie nie potrafie nic z siebie wydusić.Blog, to juz nie miejsce gdzie wywalę z siebie wszystko..Ech trzymaj sie jakos...i niech sie szybko u Ciebie polepszy.
30 stycznia 2004
Moja szala się przeważyła. Życzę Ci szczęścia, Dziewczyno.
agakarolewska
30 stycznia 2004
wiesz Muszelko o tym co pomiędzy wierszami zdarza siękażdego dnia, Ty wiesz to najlepiej. Zawsze sięzdarza, ale czasem przeważa szalę.
30 stycznia 2004
Ale co się stało? Co się zmieniło?

Dodaj komentarz