Pa-pa
13 grudnia 2003, 23:35
Idę na zasłużone w pełni tygodniowe wolne.... Czuję się jakbym dostała przepustkę z więzienia.. Będę mogła doprowadzić mój wycieńczony organizm do jako takiej stabilności.. Zajmę się uzupełnianiem mojej choineczki w wycinankowe ozdoby. Pooddycham powietrzem i zobaczę co się dzieje w jedynym świecie, który mnie nie rozczarowywuje i nie boli..w świecie przyrody.. Wyśpię się.. Może powróci normalny, zdrowy sen, bez nagłych przebudzeń... Wyślę kartki świąteczne, porozglądam się za prezentami... Odpocznę, jesli jeszcze nie zapomniałam jak to się robi....Przede wszystkim każdego dnia będę rozkoszować się tym ze hotel może mi nagwizdać, że nie mogą mnie mieć.. że mogą sobie dzwonić, wyłączę komórkę :))) Mogą się tu pozagryzać... Ale już dosyć o tym.. Miałabym jedno malutkie marzenie..aby spadl śnieg.. "Poluję" na śnieg..Jest mi potrzebny, żeby zakończyć kliszę w aparacie-ostatnie zdjęcie musi być z Żonką w śniegu :))
Buziaki przesyła Wasza Blondi
Dodaj komentarz