Bez tytułu


Autor: mruczanka
14 marca 2006, 13:09
Zeby tak ca£y cholerny kurz znikna£ z powierzchni...powierzni w moim domu przynajmniej. To bym sie nie musia£a mordowac w jeden jedyny raz na ruski rok wolny dzien. A mordowac sie musze, bo sie taka juz urodzi£am, ze nawet w £ozeczku uk£ada£am przescierade£ko, Tato mi opowiada£, ze jak tylko mog£am ustac na nogach to juz uk£ada£am, sprzta£am i poprawia£am co sie da£o. Tak mi zosta£o i nie wiem, czy to jest oznaka nerwicy, czy nerwice mam z tego powodu, ze jestem taka porzadnicka. Zona nie jest porzadnicka i £atwo sie domyslic jaka Jej czasem wiazanke rzuce.

Mam wolne, bo takim owcom £agodnym co w pracy do szefa potrafia tylko jedno zdanie wydukac "Yes, of course" daje sie wolne w najg£upsze dni, czyli we wtorki zamiast niedzieli. Siedze w domu, juz od rana szaleje, wypra£am, posciera£am i obiad gotowy, i mysle, jak to zycie jest nie takie, wciaz nie takie, jak bym chcia£a.

Wczoraj la£o. Tutaj u mnie jak leje, to znaczy LEJE, rzuca wiatrem, zwala z nog, itd. Wczoraj po£ama£o mi parasolke, Zona mi drzwi otrzworzy£a i powedzia£am Jej ze prysznic mam z g£owy, przy tym kapa£o mi z nosa i z wszystkiego zreszta.

Ukojenie i harmonie mysli-tego mi trzeba, ale sie nie da przy pracy na ca£y etat, na dodatek z godzinnymi dojazdami autobusem i irlandzka pogoda. No i temu jestem nieszczesliwa. Bo zaraz skonczy sie marzec, a ja jak z£apie chwilke, to po to tylko zeby planowac obiady z wyprzedzeniem, i w ogole planowac, jakby tu zyc wracajac z pracy codziennie po 12stu godzinach. Wczoraj jedna starsza Irlandka mi powiedzia£a, ze nic nie wiem o zmeczeniu, bo nie mam rodziny-meza, dzieci, jestem m£oda, i jak ja moge byc zmeczona. Czym?No kur.., nie wiem czym.

W niedziele mia£am zmiane w pracy z Chinka i Filipinka. Jedno jest pewne-Chinczycy musza cos miec ze strunami g£osowymi, bo jakim by jezykiem nie mowili, brzmi to wciaz jak Chinski. Zrozumia£am tylko tyle, ze mi doradza£a jedzenie gruszek na przeziebienie i zrobienie sobie dziury na czole-jako najlepzy lek na bol g£owy-bol ta dziura ucieknie. Natomiast Filipinka mi powiedzia£a ze moim problemem i problemem Europejek jest to ze sa wybredne. Praca w tak mi£ym towarzystwie podnios£a mnie na duchu. Chinka w ogole sie mna strasznie zachwyci£a i proponowa£a mieszkanie w jednym pokoju. W tym tygodniu mam wolny jeszcze piatek-to zebym odpocze£a i docz£apa£a sie do pracy w sobote i niedziele.

Aj, aj, aj. Martwi mnie tysiace rzecz jeszcze innych. Tesknie za Polska. Do rodzicow kazdy sms zaczyna sie lub konczy "Nie jedzcie jajek i drobiu"..
To by by£o na tyle chyba. Reszta w domysle.
14 marca 2006
Przede mną dwie śliczne filiżanki i dzbanuszek z mleczkiem i cukier... A Ciebie wciąż nie ma...
14 marca 2006
tak, tak, mieszka£am 5 lat we Wroc£awiu..czyli ca£e doros£e zycie:) a stamtad to juz tylko kroczek do Dublina:)
rebeliantka.blog.pl
14 marca 2006
nie chce Wam przeszkadzac ;) to napisze, ze mi sie cos uwidzialo, ze w Polsce to Ty z Wroclawia jestes :)
14 marca 2006
jakiej tam pieknej. ale skusi£am sie. to ja poprosze z mlekiem i z cukrem.
14 marca 2006
W tej kawie, choć czarnej, nie ma Czarnego Luda... Nie bój się! Będzie cudownie. Lubię pić kawę w towarzystwie pięknej dziewczyny...
14 marca 2006
.....ja sie boje.
14 marca 2006
Jedyna Moja... Dziś jesteś jak kompres na moje rozpalone czoło... Odpocznij chwilę... Przysiądź choć na moment... Napijemy się kawy i pogadamy o pięknej Irlandii, o Tobie gdzieś tam i o życiu... Bo jesteś jak Wiosna, na którą wszyscy czekają!
14 marca 2006
zycie mezczyzny?ze jak, bo nie rozumiem Moj Drogi.
14 marca 2006
Aj... Ta dziura na czole jest intrygująca, jak i to: \"nie jedzcie jajek\"!
Stwierdzam, że życie mężczyzny w dzisiejszych czasach narażone jest na tysiące niebezpieczeństw, których dotychczas nie dostrzegałem...

Dodaj komentarz