Bez tytułu


Autor: mruczanka
12 kwietnia 2005, 10:22

Pan w kafejce usadzil mnie tak zeby miec dobra widocznosc...Czego?Stron, ktore ogladam? Moze po prostu chce na mnie popatrzec:)

Nie chce mi sie isc do pracy. Marzy mi sie kwitnaca laka i polskie litery na klawiaturze...To tak niepowaznie. A powaznie-nie moge miec marzen ktore chce miec, a te ktore moge miec-nigdy nie uczynia mnie szczesliwa. Chyba bede musiala uciec na jakis koniec swiata.

P. S. Edytka, a Ty jeszcze bywasz na blogach?

E.
12 kwietnia 2005
wreszcie sie odezwalas:) Od czasu do czasu zaglądam tutaj, ale odkąd wyjechalas ani slychu co u Was. Nie zdazylam Ci napisac, ze moj nr tel nieaktualny a nowego nie mam. A dlaczego masz taki smutek w sobie? Jak to nie mozesz byc szczesliwa? Nie rozumiem:
Ps zrobilam przerwe w powtarzaniu slowek z ang ale juz wracam do nauki. Napisz koniecznie co sie dzieje i czy dalej jestes na wyjezdzie.
12 kwietnia 2005
literowka sie nie martw, w moim telefonie tez brak polskich znakow i jakos sobie radze ... caluje:)))

Dodaj komentarz