Bez tytułu


Autor: mruczanka
13 grudnia 2006, 21:40
Prawie rok zy£am bez ksiazek, nie wyobraza£am sobie ze dotrze cos do mnie po angielsku...Czyta£am jakies tam romasid£a w stylu Harlequin, ale nie zaliczam ich do ksiazek...az kupi£am Zahira Coelho w tym roku i zacze£o sie....zacze£am poch£aniac, czytac jedna za druga, zupe£nie nie czuje ze ksiazka jest w innym jezyku, jak gdyby swiat w ktory sie zag£ebiam opisany by£ w jednakowym dla wszystkich gotowych oddac sie w pe£ni ksiazce jezyku, czytam, czytam....to chyba tyle dzieje sie w moim zyciu teraz. Czytam w autobusie do i z pracy..czytam na lunchu...a jak nie czytam to jestem g£odna daleszego czytania. Obecnie Tracy Chevalier...Najpierw Girl with pearl earing, potem Fallen Angels, teraz Virgin Blue....I juz jestem niespokojna, ze ona chyba tylko cztery ksiazki napisa£a, jest tylko jedna jeszcze ponadto, cos z jednorozcem w tytule.

Poza tym w pracy jak zwykle narrow-minded idiots, czasem jakis cz£owiek z dusza, czasem....
Pogoda niewdzieczna, wichury i deszcze. Ciemno rano, ciemno wieczorem.
Wino w lodowce...czerwone..francuskie...
Bawimy sie z Zoneczka w Gwiazdki...Ja juz sie wybra£am i przygwiazdkowa£am jeden prezent poki co pod choinke.
Nikogo obecnie nie uwodze i nic innego mi nie maci spokoju ducha poza ksiazka.
Moj manager jest taki niedojrza£y i niedocenia kobiet. Poza tym nie potrafi sie wys£owic i uwza ze rzucenie fuck off od czasu do czasu dobrze wp£ywa na pracownika.
Ide pod prysznic.... a potem Virgin Blue do poduszki:)...ano i jeszcze zazyczy£am sobie szlafrok pod choinke:)
intensiv_plum
14 grudnia 2006
Czytaj czytaj ja też to lubię :-*

Ale jeszcze nie żywisz sie ksiażkami mam nadzieje?:]]
13 grudnia 2006
hehe, ja szlafrok dostalam kilka lat temu, ale to na urodziny bylo:)

a \"na pod choinke\" to ja chce niespodzianke i w nosie mam co! :)
lesna les
13 grudnia 2006
Jak piszesz o tym swoim kierowniku, to przypomina mi się ten \'mockusoap\' \"The Office\" i wyobrażam go sobie właśnie jako Davida :) Zazdroszczę, że możesz czytać w drodze do pracy, ja muszę trzymać ręce na kierownicy i patrzeć przed siebie a sporo jeżdżę :/ No to idę poczytać ;)
13 grudnia 2006
ej, ja też chcę szlafrok pod choinkę ;-)

Dodaj komentarz