Bez tytułu


Autor: mruczanka
19 września 2006, 21:57
Zdenerwowana posz£am na krotki szybki spacer, z nieumyta g£owa, troche na przekor wewnetrznemu g£osowi, ktory mowi£ ze niebezpiecznie o tej porze, samej isc dzika sciezka, na urwisko, nad morze. Wsciek£a by£am, gdyz w kurtce siedzia£am od 16:30, gdy to zaplanowa£am sobie powolny spacerek zeby przemyslec to i owo...Zw£aszcza przygotowac sie na interview czwartkowy...Dzis w kafejce u Chinczykow skleci£am nowe cv i podrzuci£am w dwa miejsca, i gdy po zbyt obfitym obiedzie po£ozy£am sie spac, obudzi£ mnie telefon z zaproszeniem na rozmowe w czwartek o 20:00..otoz no, wsta£am, poczu£am, ze musze na swieze powietrze i zacze£o sie...Kretyn u ktorego wynajmujemy z Zona nagle postanowi£ naprawiac internet. Juz tyle razy sobie t£umaczy£am, zeby nie dac sie sprowokowac komus kto:primo wielbi G.W. Busha, secundo:uwaza ze jego prawda i poglady sa jedynymi s£usznymi. Przeciez ta ca£a awaria to przez to ze kupi£ nowy komputer kretyn i przepali£ skrzynke, niech sobie jeszcze dokupi dziesiaty kopm. wrrrrrrr. Ale jak zacza£ rzucac moim laptopem, jak zacza£ kretynskie uwagi pod adresem Zony, i sugerzy£ ze to my gowno wiemy o sprzecie, to musia£am oj musia£am mocno gryzc wargi, zeby nie powiedziec staremu idiocie..wrrr..
nie wiem po co o tym wszystkim pisze, jakos tak chyba po to zeby sie przekonac ze i tak zycia nie da sie opisac.

a spacer za krotki by£. choc morze pachnia£o pieknie. i zjad£am pare jezyn prosto z krzaka.
20 września 2006
oj widze ze Panią dziś wszystko denerwuje, i mucha że leci i chmury że płyną i rower że jedzie, heh :) przejdzie Ci.
pia
20 września 2006
szlag mnie trafia jak widzę i słyszę takich ludzi...i szlag mnie trafia, ze trzeba ich znosic, bo coś tam...
trzymaj się Słonko:)
20 września 2006
piszesz pewnie po to zeby sie choc czesci swinstwa pozbyc... trzymaj sie!!!!
zielone.okulary
19 września 2006
ludzie, którzy nie dopuszczają do siebie myśli o swojej niewiedzy są śmieszni...
\"myśli moje, życie moje wyślizguje się słowom\"...
oj zazdroszczę Ci tego morza w zasiegu spacerku... :)
19 września 2006
Że też zawsze się gdzieś jakiś kretyn przypałętać musi...
19 września 2006
...życia nie da się opisać ... też o tym dziś myślałam ...

Dodaj komentarz