Bez tytułu


Autor: mruczanka
02 sierpnia 2006, 11:07
Dzisiaj strasznie mi sie teskni za drozkami do lasu, za trawa ktora £askocze po go£ych nogach. Tak strasznie daleko do moich miejsc. Mam o sobie kiepskie zdanie, m. in. mam sie za ogromnego tchorza..ale jak to sie sta£o ze wyladowa£am tysiace kilomterow od domu? Jak to sie sta£o ze wsiad£am juz pare razy w ten znienawidzony samolot? Moze odwaga nie wyglada tak, jak mysle ze wyglada. Moze odwazni ludzie czasem sie trzesa, drza i sciska ich w gardle ze strachu.
Ostatnio napatrzy£am sie duzo w niebo, bo akurat tyle widze z £ozka. I ten kawa£ek nieba z kawa£kiem drzewa wyglada jak wejscie do mojego lasu, daleko, daleko stad.
........tymczasem ranek mija, a ja mam zawsze jedna godzine w zapasie..bo tu jest o godzine do ty£u...nie chce znowu nudzic, ale tak, tak, w perspektywie mam kawe. I az piszcze z radosci. Moja kawa w kubeczku jako sta£y przywracajacy chec do zycia punkt dnia...
W£asciwie to nie wiem o czym chcia£am napisac...ze mi teskno.
pia
02 sierpnia 2006
a ja mam o Tobie zdanie BARDZO NIEKIEPSKIE:)przeczytalam wszystko co do przeczytania było w Twoim archiwum...i jesteś bardzo odważna!:)
kobieta zamężna
02 sierpnia 2006
Nie można się nie bać niczego... w końcu to część człowieczeństwa, tęsknota też...
02 sierpnia 2006
tchorzem kazdy troche w srodku jest, ale dopoki pokonuje wlasne tchorzostwo - nie jest zle:)
a co do samolotu - tez wsiadalam kilka razy, i tez baaaardzo tego nie lubie...
intensiv_plum
02 sierpnia 2006
Niech mi tu ktos powie ze Jestes tchórzem to mu palcem pogrożę:)
w_ż_s_m => Mruczanka
02 sierpnia 2006
nie przez Ciebie, nie martw się. to była nieśmiała próba powiedzenia Wam o tym...o czymś. nie wiem jak zostałoby odebrane, przyznam, że miałam spore obawy, dlatego usunęłam. kto zakumał, to jego.
Mruczanka do w_z_s_m
02 sierpnia 2006
przed chwila mysla£am ze dosta£am oczoplasu..skasowa£as swoja notke..mam nadzieje ze nie przeze mnie ze tak z butami...
Tecumseh => Mruczanka
02 sierpnia 2006
A mi tęskno troszkę za górami
w_ż_s_m
02 sierpnia 2006
mi też, chociaż na bank za czym innym. no i Twoja tęsknota pewnie bardziej intensywna. moja już trochę odległa, zakurzona.

dzisiaj mam wyjątkowo zdrowe śniadanie. kanapki z mięchem i pomidorem. ostro solone. i jesć mi się nie chce, ech.

Dodaj komentarz