Bez tytułu


Autor: mruczanka
31 lipca 2006, 15:14
Rano wrzuci£am troche tapety na twarz i bocznymi uliczkami, jakimis zarosnietymi podworkami dotar£am do lekarza. Na wizyte kontrolna. Lekarz Mr. Peter Marshall wypisa£ mi kolejne zwolnienie do 7go sierpnia. Znacy sie moge zostac bezpiecznie schowana w moim pokoju do samego urlopu.
Rano mia£am bardzo ciekawa rozmowe z pania z kadr i tak mnie wyprowadzi£a z rownowagi swoja wrazliwoscia, epmatia i ludzkim podejsciem, ze posz£am do tegoz owoz Marshalla i teraz mnie moga w pracy w d poca£owac. Nie chce sie wdawac w szczego£y, ale mam czasem ochote piznac tego i owego w g£owe zeby przypomniec ze maja taka czesc cia£a z pewna zawartoscia ktorej wypada£oby uzyc od czasu do czasu.
Jutro jeszcze sie naszykuje pieknie, wezme zwolnienie w reke i pojade do tych kadr na ma£a rozmowe.
Zebym sie tak musi£a denerwowac.wrrrrrrrrrr
01 sierpnia 2006
no i pacnac a co!
31 lipca 2006
W łeb im!
Mruczanka do iwci
31 lipca 2006
bede miec w g£owie jak przed nia stane:)
pia
31 lipca 2006
a na tej rozmowie to im pokażesz....;)albo postaraj się i zarazkami w nią;)
intensiv_plum
31 lipca 2006
no i jak oni moga tak Cię stresować?:)
iwcia_iwon
31 lipca 2006
no to wszystko jasne.. skąd ta poranna adrenalinka
i taki wiersz na tę okoliczność mi przyszedł do głowy:
kadrowa kadrowa
głupia krowa
dać jej w papę
31 lipca 2006
i juz jestes gora hehe i wlasnie, niech sie pocalują w d... ;)
31 lipca 2006
tylko spokojnie;)

Dodaj komentarz