Bez tytułu


Autor: mruczanka
05 lipca 2006, 17:02
Ca£y dzien, pomiedzy innymi pozytecznymi rzeczami ktore robie i oktorych mysle jest tez ca£kiem niepozyteczna mysl..czy raczej tesknota za deszczem.
Szukam deszczu.
Przejrza£am strony z wierszami, strony ze zdjeciami.
Nie znalaz£am deszczu ktorego szukam.
Prawie na mnie spad£, ale tylko prawie. Gdy wraca£am do domu z ziemniakami i kotletami na obiad, nagle zamrucza£o. Zapachnia£o. Zaiskrzy£o. Trawa sie zjerzy£a...
ale nic...nie pada:((

Ide pop£ywac w wannie. Z p£ynem odstresowujacym.
Deszczu poprosze.

06 lipca 2006
Z nadzieją popatrzyłam w niebo. Nie... Deszczu brak.
zielone.okulary
05 lipca 2006
kocham, kocham deszcz...
pia
05 lipca 2006
ja chce mieć wannę!
05 lipca 2006
jeden z moich ulubionych wierszy...
05 lipca 2006
\"Smugi jasne, smugi srebrne, smugi szklane,
Srebrnowłose, srebrnodźwiękie, ukochane -

W waszym szepcie miodopłynne są peany,
Smugi deszczu, szklane kulki, pieśni szklane.

Czy w radości, czy w tęsknocie - zakochany,
Chodzę sobie w waszą mowę zasłuchany.

Dobre deszcze, deszcze dobre, złotem dziane
Smugi jasne, krople drobne, ukochane.\"

(\"DESZCZ\" J. Iwaszkiewicz)
05 lipca 2006
ostatnio nachodza refleksje na temat... jak bardzo prysznic okrada z czasu tylko dla siebie

Dodaj komentarz